- SIEDZIEĆ W DOMU ! – to nie ulega żadnej wątpliwości. Jeżeli wszyscy zaczniemy akurat teraz łazić całymi rodzinami po marketach, lansować się na mieście, gromadzić na osiedlowych ławeczkach i placach zabaw (a niestety nadal tak się dzieje w wielu miejscach w Polsce) to wirus będzie rozprzestrzeniał się wręcz lawinowo. Tylko nasza zbiorowa odpowiedzialność i skrupulatne stosowanie się do zaleceń może go choć trochę spowolnić!
- Jeśli iść na spacer – to tylko na odludzie, gdzie nikogo nie spotkamy (do lasu, na łąkę, nad mało uczęszczane jezioro). Na pewno macie w swojej okolicy takie odosobnione, ustronne miejsca – ale tak czy siak pamiętajcie o dokładnym myciu rąk po powrocie i starajcie się nie dotykać niczego na zewnątrz. Można też wybrać się na wycieczkę wirtualną – coraz więcej muzeów i innych instytucji kultury wprowadza do swojej oferty opcję zwiedzania online.
- Czytać książki, które już od dawna czekały na naszym czytelniczym „stosiku”.
- Grać w gry planszowe, budować z klocków, układać puzzle.
- Urządzić pokaz mody lub bal przebierańców przy ulubionej dziecięcej muzyce.
- Zrobić samodzielnie instrumenty (perkusja z garnków, marakasy z pojemniczków wypełnionych ryżem, gitary z nakrętek od słoików i naciągniętych na nie gumek recepturek) i urządzić na nich rodzinny koncert.
- Usprawniać motorykę małą – wycinać, robić wydzieranki, lepić z plasteliny.
- Pobawić się w teatrzyk cieni albo teatrzyk kukiełkowy z samodzielnie przygotowanymi postaciami.
- Przygotować domowy tor przeszkód – zrobić zawody, kto szybciej i sprawniej go pokona.
- Grać w kręgle z butelek po mleku.
- Wyzwolić kreatywność i wykonać najróżniejsze prace plastyczne – klikając w ten link zostaniecie przekierowani do naszych pomysłów i inspiracji z poprzednich lat.
- Upiec domowy chleb lub bułeczki – zwłaszcza teraz, kiedy wyjścia do sklepów powinny być ograniczone.
- Wykonać autorską biżuterię z drucików kreatywnych, koralików, muliny itd.
- Zrobić recyklingowe zabawki ze starych kartonów (auto, rakietę, robota, kuchenkę do zabawy w gotowanie).
- Malować buzie specjalnymi kredkami lub farbkami.
- Robić wiosenne dekoracje i ozdoby do dziecięcego pokoju.
- Bawić się gotową masą plastyczną albo zrobić masy plastyczne DIY (glutki slime, kaszolinę, ciastolinę, masę solną, zimną porcelanę…)
- Bawić się w kalambury, zgadywanki, skojarzenia itp.
- Przygotować zabawy sensoryczne – w tym domową ścieżkę sensoryczną z rzeczy, które macie dostępne pod ręką.
- Bawić się balonami albo zrobić tor dla piłeczek z rolek po papierze toaletowym.
- Puszczać bańki mydlane i nie przejmować się zaciapaną podłogą 😉
- Bawić się cieczą newtonowską.
- Grać w karty albo budować z nich domki.
- Bawić się w sylabowe kodowanie. Każdej sylabie odpowiada dany kolor na karcie – a dziecko stara się odszyfrować konkretny wyraz i samodzielnie go odczytać.
- Zorganizować bajkowy seans z popcornem i zasłoniętymi roletami – prawie jak w kinie 😉
- Bawić się w odgrywanie ról (w sklep, lekarza, restaurację) – dzięki temu dziecko rozwija umiejętności społeczne i uczy się prawidłowego funkcjonowania wśród ludzi (na pewno mu się to przyda, kiedy już zakończymy przymusową izolację).
- Bawić się karaoke – podkłady muzyczne znajdziecie bez trudu w internecie.
- Wspólnie gotować/piec ciasteczka/robić wiosenne sałatki i pomysłowe kanapki.
- Robić domowe eksperymenty – np. wulkan w octu i sody oczyszczonej.
- Zrobić domowe przyjęcie z owocowymi szaszłykami i czekoladowym fondue.
- Przygotować prowizoryczne sztalugi, na którym dziecko namaluje farbami swój własny obraz.
- „Wydać” własną książkę z dziecięcymi rysunkami, podpisami i wymyśloną przez dziecko historią.
- Zasiać rzeżuchę lub wyhodować fasolkę w słoiku z gazą, a potem troskliwie jej doglądać.
- Wydrukować z internetu najróżniejsze karty pracy, wspierające grafomotorykę, naukę liczenia i czytania.
- Słuchać odgłosów zwierząt i ptaków – np. TUTAJ wystarczy kliknąć w danego ptaszka, a on pięknie Wam zaśpiewa!
- Przygotować własną grę planszową DIY – np. dotyczącą ruchu drogowego.
- Pokazać dziecku, jak ważne jest mycie rąk: nalać do miseczki wodę, posypać ją warstwą mielonego pieprzu (bakterie) – a potem zamoczyć paluszek dziecka w płynie do naczyń i obserwować, co się stanie.
- Zrobić pieczątki z ziemniaka i ozdobić nimi dziecięcy obrazek albo białą koszulkę.
- Wykonać własnoręcznie kartki, które wyślecie na Wielkanoc.
- Wspólnie posprzątać / przemeblować dziecięcy pokój.
- Przerabiać stare rzeczy, nadawać im drugie życie.
- Przygotować plan dnia – obejmujący również naukę i przerabianie materiału, którego dziecko ze względu na kwarantannę nie może realizować w szkole.
- Przeglądać stare zdjęcia, umieszczać je w albumach, wspominać lepsze czasy i mieć nadzieję, że już wkrótce znowu nadejdą.
- Zrobić żelowe mydełka DIY.
- Wysypiać się odpowiednio i zdrowo odżywiać – bo to bardzo ważne dla utrzymania naszej odporności.
- Urządzić „dzień piżamowca” – pozwolić sobie na pełen luz, słodkie lenistwo i nudę. Nie zawsze musimy być hiperaktywni i kreatywni, czasem warto po prostu odpuścić.
- Uczyć się literek i cyferek w kreatywny sposób.
- Przygotować zabawy ruchowe, ćwiczyć i tańczyć przy ulubionej muzyce.
- Skorzystać z wirtualnych platform edukacyjnych – chociażby po to, żeby uczyć się angielskich słówek
- Stworzyć plakat podobny do tego, jakie w obliczu pandemii pojawiają się wielu włoskich domach, w oknach i na balkonach – oraz opublikować jego zdjęcie w social mediach z hashtagami:
Autor: www.naszebabelkowo.pl